Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu, jednak nogi odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portfel i wylicza że ma 15zł.
Podchodzi więc do taksówkarza i pyta:
- Panie ile za kurs na Sienkiewicza?
- O tej porze to 20.
- A za 15 nie da rady?
- Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać.
- Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu daleko.
- Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy.
Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu. Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs, ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo zaraz ci dowale.
Facet podchodzi do 2 taksówki:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs, ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku, bo nie ręczę za siebie.
Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzała się.
Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł - mówi taksówkarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs, ale pod warunkiem, że ruszy pan powoli abym mógł pomachać do wszystkich pana kolegów taksówkarzy.
Dowcip:
15720
oceń:
czy
ocena: 13 dodano:
29.03.2024
- Czym się różni biała kobieta od czarnej?
- Biała jest na okładce CKM a czarna na okładce National Geografic....
Dowcip:
15719
oceń:
czy
ocena: 1 dodano:
28.03.2024
Złapał wilk zająca.
- Proszę, proooszę wilku, nie zabijaj mnie. Zrobię, co zechcesz!
- To zrób mi loda!
- Nie umiem...
- Rób loda!
- Kiedy nie umiem...
- To rób tak jak umiesz!
- Chrup, chrup, chrup!
Dowcip:
15713
oceń:
czy
ocena: 13 dodano:
27.03.2024
Główny dres wybrał się na ryby i jak to drecho miał, ze dwa złote łańcuchy (po pół kilo każdy) na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon waluty - oczywiście same setki. Wziął ze sobą trzy flaszki. Zimno było więc obrócił je po kolei. Oczywiście upił się i usnął. Budzi się, a tu nie ma łańcuchów, sygnetów, ani dolarów. Zadzwonił z komórki po swoich ludzi i nie minęło pół godziny, a podjechały cztery czarne BMW, w każdym po pięciu byków 2 na 2, wszyscy z glockami. Stwierdzili, że to najprawdopodobniej ktoś z okolicznej wsi obrobił szefa. Wpadają do wsi i zaczynają wypytywać. Ktoś z miejscowych wskazał dom pośrodku wsi dom sołtysa. Wpadają do sołtysa, a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa złote łańcuchy, na każdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon setel. Przeładowali broń i pytają skąd to wszystko ma.
Sołtys ma to:
- No nie uwierzycie chłopaki. Idę sobie przez las z psem na spacerze, a tu nad brzegiem jeziora leży jakiś facet, w trupa pijany i ma to wszystko przy sobie. No to go obrobiłem. Na koniec ściągnąłem mu gacie zerżnąłem w dupę i poszedłem do domu.
Chłopaki patrzą pytającym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do sołtysa, przygląda się chwilę błyskotkom i mówi:
- Chłopaki jedziemy to nie moje złoto...
Dowcip:
15712
oceń:
czy
ocena: 23 dodano:
26.03.2024
- Czy był dzisiaj stolec? - pyta lekarz pacjentki w czasie obchodu.
- A kręcił się tu jakiś facet, ale się nie przedstawił.
Dowcip:
15711
oceń:
czy
ocena: 10 dodano:
25.03.2024 dodał:
JadziaG
Na lekcji biologii uczniowie prezentowali ciekawostki o zwierzętach. Małgosia znalazła w Internecie informację, że niedźwiedź grizzly może unieść ciężar 500 kg. Szymek podzielił się wiadomością, że żuk gnojowy może toczyć kulkę gówna, której ciężar przekracza jego własny ponad 1100 razy i w przeliczeniu jest najsilniejszym zwierzęciem. Pani poprosiła o wnioski i zgłosił się Jasiu:
- Wolę spotkać na swojej drodze wkurzonego najsilniejszego żuka, niż wkurzonego najsłabszego niedźwiedzia grizzly!
Dowcip:
15707
oceń:
czy
ocena: 1 dodano:
24.03.2024 dodał:
Paweł
Jak się nazywa japoński wynalazca campera?
Natsomi Tahata
Dowcip:
15705
oceń:
czy
ocena: 18 dodano:
23.03.2024 dodał:
I
Zadanie z matematyki:
Ahmed miał trzy koszyki ze śniadaniem. Jeden oddał Sulejmanowi, jeden Mustafie. Oblicz promień wybuchu.
Dowcip:
15704
oceń:
czy
ocena: 55 dodano:
22.03.2024 dodał:
Pip
Nauczycielka na lekcji prosi dzieci, żeby opowiedziały coś o swoich dziadkach - czym się zajmują, co lubią robić. Kasia opowiada o dziadku pszczelarzu, Jacek o tym, jakie piękne rzeczy jego babcia robi na drutach, Małgosia o tym, jak długo jej dziadek był strażakiem. Przychodzi pora na Jasia:
- Proszę pani, mój dziadek najbardziej to lubił zbierać jabłka w swoim sadzie, ale już niestety nie żyje.
Nauczycielka, nieco zakłopotana, odpowiada, że bardzo jej przykro i pyta Jasia, czy wie może, jakie były dziadka ostatnie słowa.
Na to Jasiu:
- Nie trzęś ku*wa tą drabiną!
Dowcip:
15703
oceń:
czy
ocena: 43 dodano:
21.03.2024 dodał:
vixa
Seks generuje stres.
Najpierw chowasz się przed starymi, potem przed dziećmi, a na końcu przed własną żoną.
Dowcip:
15695
oceń:
czy
ocena: 45 dodano:
16.03.2024
Moja żona dziś zobaczyła pająka i powiedziała, żebym go gdzieś zabrał, zamiast zabijać.
Zabrałem go na piwo, całkiem spoko gość, powiedział mi, że marzy o karierze sieciowca.
Dowcip:
15692
oceń:
czy
ocena: 23 dodano:
13.03.2024
Na tapczanie siedzi leń,
Czarną ma skórę ten nasz koleżka.
Dowcip:
15691
oceń:
czy
ocena: 58 dodano:
12.03.2024
Osioł i ogier żyli w jednej stajni. Ogier jeździł na zawody i zdobywał trofea. Osioł leżał, obijał się i skubał siano. Za każdym razem, gdy ogier wracał z nowym pucharem, pytał osła:
- A ty co robiłeś?
- A nic, leżałem, trochę drzemki, skubnąłem siano i tak zleciało.
W końcu jednak przechwałki ogiera zdenerwowały osła. Pod nieobecność towarzysza pojechał do zoo, zrobił zdjęcie zebrze i powiesił na ścianie.
Ogier wrócił, a jakże, z pucharem i już ma pytać co osioł porabiał, ale patrzy na zdjęcie przybite do ściany. Zmarszczył się i pyta:
- Ty, osioł, a co to za fota? Nie widziałem jej wcześniej.
Osioł udaje, że nie wie, o co chodzi.
- To? Aaaaa, to! Nic tam, stare dzieje, jak grałem kiedyś w Juventusie.
Dowcip:
15689
oceń:
czy
ocena: 45 dodano:
11.03.2024
Problem z nowoczesnym społeczeństwem polega na tym, że wielu chorym ludziom nie wolno wychodzić z domu, ale nadal wolno im korzystać z Internetu.
Dowcip:
15688
oceń:
czy
ocena: 4 dodano:
10.03.2024
- Tato, czy przyszły już te wyniki testu na DNA, które robiliśmy w zeszłym tygodniu.
- Chłopcze, mów mi "panie Tomaszu"...
Dowcip:
15687
oceń:
czy
ocena: 64 dodano:
09.03.2024